Spis treści
Współwłaściciel jednej z najprężniej rozwijających się polskich firm technologicznych podaje pomocną dłoń Wiśle Kraków. Jarosław Królewski chce dużo zdziałać i w biznesie, i w sporcie.
Klub piłkarski Wisła Kraków, grający w najwyższej polskiej klasie rozgrywkowej, wpadł w poważne tarapaty finansowe. Jedną z osób, które przychodzą temu klubowi z finansową pomocą – obok byłego piłkarza Wisły Jakuba Błaszczykowskiego – jest Jarosław Królewski.
Dlaczego artykuł o nim pojawia się na Generacji Smart? Gdyż Jarosław Królewski to jeden z najbardziej obiecujących młodych polskich biznesmenów, działających w branży technologicznej.
Jajogłowy ratuje Wisłę Kraków
Jarosław Królewski jest współwłaścicielem spółki Synerise, która tworzy oprogramowanie do automatyzacji i optymalizacji procesów biznesowych wykorzystujących sztuczną inteligencję. Synerise jest podobno jednym z najbardziej atrakcyjnych pracodawców w Krakowie, ale dostać pracę tam niełatwo. Synerise współpracuje z takimi gigantami, jak Żabka, Oriflame, czy Carrefour, wspierając ich sprzedaż. Firma Królewskiego otrzymała nawet nagrodę „Microsoft Poland Partner of The Year 2018”.
– Jak tysiące firm korzystamy z platformy technologicznej tej firmy (Microsoft – przyp. red.), jako nieliczni prowadzimy wspólne ofertowanie klientów, realizujemy zaawansowane projekty badawcze. Naszym klientom dostarczamy m.in. rozwiązania wspierające retail, czyli handel detaliczny. Microsoft uznał nas za partnera roku 2018 w Polsce i przyznał 2. miejsce w kategorii globalnej wśród tzw. rozwiązań dla retailu, spośród 26 tys. różnych spółek na świecie – mówi w wywiadzie dla „Forbesa” Królewski.
Jarosław Królewski trafił na listę 30 najbardziej perspektywicznych przedsiębiorców technologicznych na świecie firmy Ernst and Young. Jest też laureatem Paszportu Prezydenta RP. Ukończył studia inżynierskie i socjologiczne na AGH, na której to uczelni współtworzył kierunki studiów związane z technologicznymi innowacjami (Informatyka Społeczna, E-Gospodarka). Obecnie pisze doktorat.
Kim jest Paweł Marchewka, założyciel Techlandu i twórca „Dying Light”
Synerise ma być największą polską firmą
Nie ulega wątpliwości, że Jarosław Królewski jest bardzo ambitny. Oto jego zapowiedź ze wspomnianego wywiadu dla „Forbesa”:
– Już niedługo będziemy siedzieć przy jednym stole z Oracle czy IBM. Nie jako obiecujący start-up z Polski, ale równorzędny partner. Bez fałszywej skromności wierzę, że to jest możliwe – zapowiada Jarosław Królewski.
Królewski chciałby, żeby firma Synerise znalazła się wśród 20–30 największych spółek na świecie w sektorze Big Data i Artificial Intelligence (AI). W jaki sposób? Królewski zapewnia, że ma własny produkt. To system rekomendacji i zarządzania pricingiem oraz marżami produktów. Sprzedaje go w ramach licencji. Królewski chwali się, że Synerise ma w swoich systemach dane dotyczące prawie 120 miliardów transakcji i obserwuje inflację lepiej niż GUS!
W 2018 roku przychody Synerise mają sięgnąć kilkudziesięciu milionów złotych, w 2019 roku już 300–400 mln zł, a w przyszłości – kilku miliardów (według planów Królewskiego i jej współzałożycieli).
– Stworzenie globalnej marki jest możliwe, ale wymaga ogromnych pokładów cierpliwości i opierania swojego rozwoju na strategii długoterminowej, czego w Polsce po prostu nie potrafimy robić. Choć są wyjątki, jak ekipa CD Projekt Red, ich gry są właśnie takim maratonem – mówi biznesman ratujący Wisłę Kraków.
Jarosław Królewski zatrudnia prof. Krzysztofa Rybińskiego
Sporą ciekawostką jest to, że w Synerise zatrudnienie znalazł były wiceprezes NBP prof. Krzysztof Rybiński. Królewski zwraca uwagę, że wielu wypomina Rybińskiemu „wpadkę” z Eurogeddonem (fundusz zarządzany przez Rybińskiego, który stracił mnóstwo pieniędzy klientów, bo grał na krach w Unii Europejskiej, który nie nastąpił), a tymczasem stał się on świetnym data scientist, znającym ekonomię.
– Krzysztof może popatrzeć z oddali, holistycznie na naszych klientów, dane, zmieniający się świat i powiedzieć coś oryginalnego – chwali prof. Rybińskiego.
O tym, że prof. Rybiński przebranżowił się i zajmuje się analityką Big Data, pisał niemal rok temu portal Strefa Inwestorów.
Jarosława Królewskiego można obserwować na Twitterze.
Jarosław Królewski pomoże uratować Wisłę Kraków
Tych, których interesuje koncepcja Jarosława Królewskiego dotycząca ratowania Wisły Kraków odsyłamy do programu Stan Futbolu. Ostrzegamy, że słownictwo, którego używa Jarosław Królewski, jest mocno wysublimowane.
Przeczytaj również